-Co się stało?- zapytał Niall jakby dopiero teraz zauważył że wybiegłam z pokoju.
-Zasnęłam i kubek się wywrócił-spojrzeliśmy na rozbite szkło leżące na panelach. -Przepraszam.
-Głuptasku nie masz za co przepraszać. Ja też zasnąłem z herbatą na kolanach kiedy byłem dzieckiem. A kiedy próbowałem odkleić spodnie od nogi zrobiłem sobie tę bliznę- pokazał mi centymetrowe znamię nad jego kolanem.
Uklękłam na kolanach i zaczęłam zbierać większe kawałki szkła.
-Ja to zrobię, Kate jeszcze się zranisz.
-Przestań, przecież nie jestem dzieckiem.
Już brałam następny kawałeczek kiedy jego ostry róg przeciął mi skórę. Szybko podniosłam rankę do ust i zaczęłam ssać krew, żeby przestała lecieć. Wstałam i poszłam wyrzucić do śmieci zawartość mojej dłoni.
-A nie mówiłem?
-Mówiłeś.
-Może następnym razem mnie posłuchaj.- podszedł do mnie wziął moja rękę i ucałował delikatnie w krwawiącą rankę i zaczął całować coraz wyżej aż po szyję. Położył głowe w zagłębieniu między ramieniem i szyją i cicho mruknął. Odnalazł w końcu moje usta i oddał mi krótki namiętny pocałunek. Potarł lekko swoim nosem o mój i podszedł do szafki, aby wyciągnąć apteczkę, a z niej mały plasterek.
Moja dłoń wydawała się malutka przy jego dużej. Pociągnął mnie do swojej sypialni, rzucił się na łóżko i pomachał do mnie w geście sygnalizującym to, że mam do niego podejść. Włączyłam laptopa i zaczęłam sprawdzać facebooka i twittera. Kiedy zalogowałam się na tego pierwszego zobaczyłam ponad 100 zaproszeń do znajomych, połowę z tego wyznaczały też wiadomości.
-Niall-powiedziałam trochę zszokowana.-Niall dodałeś gdzieś nasze wspólne zdjęcia?
-No dodałem kilka na twittera.
-I teraz ludzie uważają że jestem twoją dziewczyną!
-A nie jesteś? -zaśmiał się
-Prasa miała się o tym nie dowiedzieć -chwyciłam się za głowe przeglądając wiadomości i zaproszenia. -skad oni wiedzą jak mam na imie- spytałam bardziej siebie niż chłopaka.
-Nie martw się
Wylogowałam się nie odpowiadając na zaczepki, których było więcej niż miłych słów. Położyłam się na klatce chłopaka czując jak jego serce przyspiesza pod wpływem mojego dotyku. W jego objęciach czułam się bezpieczna.
Skakał po kanałach szukając jakiegoś znośnego filmu. Kiedy poszukiwania zdały się na marne wybrał program na chybił trafił i oglądaliśmy komedię romantyczną. Zadzwonił telefon. Moja mama chciała mi tylko przekazać, że stan taty nie zmienił się i nadal leży w śpiączce, a ona wraca teraz do domu, żeby przespać się.
-Niall zagrasz mi coś na gitarze? -blondyn popatrzył się na mnie zmieszany
-Po co?
-Chcę zobaczyć jak śpiewasz na żywo -posłałam mu mój czarujący uśmiech
-Wstydzę się -schował brode w koszulce
-No przestań śpiewasz dla milionów a dla mnie się wstydzisz.
-No dobrze ale pod warunkiem, że ty też dla mnie tez zaśpiewasz.
-Na prawdę, przestraszysz się
-Zaryzykuję- zaśmiał się i wstał po gitarę.
If I'm louder, would you see me
Would you lay down in my arms and rescue me
Cause we are the same
You save me
But when you leave it's gone again
And then I see you on the street
In his arms I get weak
My body fails, I'm on my knees
Praying
When he open his arms and hold you close tonight
It jus won't feel right
Cause I can love you more than this, yeah
When he lays you down I might just die inside
It just don't feel the right
Cause I can love you more than this
Can love you more than this.
Przestał śpiewać a ja poczułam jak pojedyncza łza spływa po moim rozgrzanym policzku. Tak jak obiecałam zaśpiewałam swoją część. Wybrałam solówkę Nialla w 'Little Things'
-Kate, jak ty pięknie śpiewasz.
Pocałowałam go w policzek i poszłam położyć się na łóżko.
____________________________________________________
Tak jak obiecałam rozdział pokazał się w krótkim czasie
Mam nadzieję że się spodoba
jak będzie tutaj 14 komentarzy to dodam następny ;* wiem że dacie radę
Kocham was
Super rozdział :*
OdpowiedzUsuńCzekam na następne <3
Wow *.* To jest boskie :D szybko nowy ;*
OdpowiedzUsuńZaczelam czytac dzis i szczerze przerazilam sie bo nie ma kolejnego rozdzialu a bardzo sie wciagnelam sie ^.^ booooski jest :* czekam na next ------->>> *.*
OdpowiedzUsuńświetny rozdział ♥.♥
OdpowiedzUsuńRozdział jak zawsze świetny :D Jak go czytałam wydawał mi się taki lekki i czytało się go bardzo miło i przyjemnie. :) Czekam na next <3
OdpowiedzUsuńWowo świetny :0 dawaj nexst :)
OdpowiedzUsuńNeeext please. :*
OdpowiedzUsuńZajebisty blog.. *.*
OdpowiedzUsuńNormalnie zakochałam się w tym opowiadaniu.. <3
Co do rozdziału to wyszedł boski ! ;*
Niall i Kate tworzą taką świetną parę.. C:
Szkoda, że tata Kate jest w szpitalu.. ;C
Mam nadzieję, że nic mu nie będzie i jak najszybciej wyjdzie ze śpiączki.. ^^
Życzę weny i czekam na nn.. :* :D
Aaaaa next musi być! ^^ Zajebiste!
OdpowiedzUsuńOMG *-*
OdpowiedzUsuń*-* Nie moge nic napisać o tym blogu bo to było by za mało. Jest tag zajebisty!!!
OdpowiedzUsuńNic innego tylko pisać komy i czekać na nn!
OdpowiedzUsuńCudowne! *-*
OdpowiedzUsuńNastępny, bo nie wytrzymam. :)
OdpowiedzUsuń